Po ostatnim wydenkowaniu swojego kremu, kupiłam go ponownie. Mojej skórze on bardzo odpowiada więc na razie nie przekonałam się jeszcze do testowania innych kremów.
PERFECTA, NOproblem - krem matujący
Opis producenta:
Produkt polecany dla osób z cerą trądzikową skłonną do zaskórników i wyprysków. Goji działa antyoksydacyjnie, siara przyspiesza redukcję wyprysków i hamuje powstawanie nowych, a perły skutecznie matują na wiele godzin. Filtry UVA/UVB chronią przed fotostarzeniem.
Skład:
Pojemność:
50ml
Cena:
ok.13zł
Opakowanie:
Wygodna tubka stojąca na zakrętce. Łatwo wyciska się odpowiednią dla siebie ilość. Problemem może być jedynie wyciśnięcie ostatków, bo kremik osiada się na ściankach. Zakrętka nie jest odkręcana, tylko na 'pstryk', co ułatwia korzystanie. Szata graficzna się zmieniła. Niegdyś była bardzo kolorowa, teraz bardziej prosta i subtelna.
Zapach:
Jest bardzo przyjemny i delikatny.
Wydajność:
Jest dobra. Wystarczy niewielka ilość kremu, by nałożyć go na twarz.
Konsystencja:
Kremowa, świetnie się rozprowadza.
Efekt:
Krem nie zapycha mimo parafiny na początku składu. Matuje na dobre parę godzin, lekko nawilża skórę. Nie wyskakują po nim żadne niespodzianki. Nie zauważyłam jednak jakieś znaczącej redukcji wyprysków. Po nałożeniu kremu poprzez zapach czuje się taką delikatną świeżość. Przy używaniu tego kremiku mam mniejszą ilość zaskórników. :)
Jakiś czas temu też używałam kremów matujących, ale w swojej pielęgnacji zmieniłam to i owo i na szczęście na razie (odpukać!!) nie potrzebuje tego typu produktów chociaż sam krem wydaje się bardzo interesujący :D
OdpowiedzUsuńNo ja póki co niestety jeszcze muszę używać takich kremików. ;( :)
Usuńja tez uzywałam a teraz tylko bazy używam
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA jak z położeniem na niego podkładu?
OdpowiedzUsuńWszystko w porządku. Nic się nie waży, wszystko fajnie się rozprowadza. :)
UsuńWłaśnie skończył mi się krem i szukam czegoś matującego. Muszę go poszukać ;)
OdpowiedzUsuńTo polecam. :)
UsuńWyciskanie ostatków to nie problem- rozcinaj po prostu tubę na koniec. Zdziwisz się ile produktu tam zostaje ;)
OdpowiedzUsuńTak też zawsze robię. :) Tylko jak rozetnę, to na drugi dzień wszystko co tam zostało, zasycha. ;|
UsuńKiedyś miałam bardzo podobny z Under20, też był fajny :)
OdpowiedzUsuńA też kiedyś miałam, ale ten wg mnie jest lepszy. :)
Usuńa ja nie miałam go jeszcze ani razu, ale skoro jest wporządku to chyba czas wypróbować;)
OdpowiedzUsuńWidziałam poniższy make up:) wyszedł super, masz fajne pomysy dlatego dodaję Cię do obserwowaanych:)zapraszam do mnie, chociaz ja dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem, ale mam nadzieję ze Ci sie spodoba;) pozdrawiam:) kamiladzwonkowska.blogspot.com
Polecam, choć na każdą działa inaczej. :)
Usuńoj, różnie to bywa z tymi produktami do cery trądzikowej ;) ja wyeliminowałam większość niespodzianek odstawiając takie produkty ;) pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńmnie zapychają wszystkie kremy matujące .. ale ostatnio już nie są mi potrzebne :))
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobrze, że już potrzebne nie są. Też bym tak chciała. :)
UsuńDo jakiegoś czasu nie używam kremów matujących, bo strasznie wysuszały mi skórę:/
OdpowiedzUsuńMi na szczęście jeszcze tego nie robią. :)
UsuńZastanawiałam się ostatnio nad nim, ale w rezultacie wzięłam Siarkową Moc :P
OdpowiedzUsuńWłaśnie słyszałam dobre opinie o Siarkowej Mocy, ale u mnie nigdzie nie można jej kupić...
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, ale szata graficzna przyjemna dla oka i bardzo fajnie, ze ogranicza zaskórniki.
OdpowiedzUsuń