piątek, 15 marca 2013

Włosy rosną jak na drożdżach.

Czas najwyższy, aby nadrobić w jak najszybszym tempie stracone ostatnio końcówki. A dokładnie aż 10 cm! 
W tym celu postanowiłam pić codziennie drożdże piekarskie przez minimum 1 miesiąc, a maksimum 3 miesiące.
Oczywiście chciałabym wytrwać jak najdłużej, ale wiem jak to było kiedyś, gdy bodajże po 3 dniach poległam. Smak mi nie podszedł. ;D

Teraz będzie inaczej! Wytrwam! ;D

Drożdże świetnie wpływają na cerę, włosy (min. przyspieszają ich porost) oraz wzmacniają paznokcie więc myślę, że warto raz na czas trochę się pomęczyć. ;P

Dla wzmocnienia efektów (mam nadzieję) do pielęgnacji włosów dołączam olejek łopianowy z papryką:


Naturalny olejek łopianowy w połączeniu z naturalnym ekstraktem czerwonej papryki tworzą skuteczny preparat o sprawdzonym wzmacniającym i pobudzającym działaniu na włosy. Dzięki regularnemu stosowaniu olejek wyraźnie wzmacnia osłabione włosy i stymuluje ich wzrost. Czerwona papryka pobudza mikro-cyrkulacje krwi co ułatwia przenikanie dobroczynnych składników oleju łopianowego w głąb cebulek włosowych. Włosy stają się gęstsze, mocniejsze, lśniące i pełne życia. Odpowiedni pielęgnowane dobrze się rozczesują i lepiej układają. 

Skład:Vegetable oil. SC-CO2 - extract Arctium Lappa (Burdock), Capsium Annuin Resih BHT

Stan początkowy włosów:


Pasemko kontrolne: 39 cm.

Po miesiącu napiszę o efektach. ;*

45 komentarzy:

  1. Koniecznie wróć z wpisem o nim , bo jestem bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi znowu rosną jak szalone,ale po wcierce Jantar ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. też używam tego olejku już prawie 3 tygodniu regularnie i niedługo pojawi się moja opinia bo zachwycił mnie :) Karolina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze wiedzieć, także czekam na Twoją opinię. :)

      Usuń
  4. Ja go uzywalam i naparwde jestem zadowolona- w miesiac ok 3 cm mi przybywalo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurczę. Mam nadzieję, że u mnie też będą takie efekty. *.*

      Usuń
  5. Nie mogę się przemóc by wypić drożdże, już sama myśl mnie odrzuca, a chciałabym ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja szukam rozwiązania idealnego. Dziś spróbowałam z kakaem... cóż, nie poprawiło to zbytnio smaku. ;/ Ale jutro spróbuję np z cynamonem. :D

      Usuń
  6. Też zaczęłam akcję z drożdżami i też mam ten olejek :D Więc możemy się wspierać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo chętnie. :D Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. :D

      Usuń
  7. Ja drożdże piłam jakieś dwa dni :D Niestety chyba nie do końca je "zabiłam"... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba spróbować ponownie. Grunt to się nie poddawać. ;D

      Usuń
  8. Powodzenia!
    Używam tego oleju. Jakiś super efektów nie zauważyłam w związku z przyrostem włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, każdy reaguje inaczej. Jednak mam nadzieję, że u mnie poczyni cuda. ;D

      Usuń
  9. trochę mnie tak kuszą te olejki, ale jeszcze nie próbowałam ;) na razie wzięłam się porządnie za włosy, ale przy pomocy innych rzeczy ;) pooozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. mam ten olejek i jestem zadowolona, uzywam go tylko na skalp :) a na długośc leci inny olejek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ten olejek używam tylko na skalp. A na długość używam arganowego. :)

      Usuń
  11. powodzenia w piciu drożdży:P ciekawa jestem efektów :) ja zaniedbałam swoje włosy;/ ale doszłam do 50 cm i nie chce chyba mieć dłuższych;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do 50 cm to mi jeszcze daleko. Zawsze marzyłam o włosach do pasa. :D

      Usuń
  12. Nigdy nie próbowałam pić drożdży i jakoś mnie to przeraża...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponoć można się przyzwyczaić. ;D Zobaczymy. :)

      Usuń
  13. koniecznie daj znac jak się sprawuje :>

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne gęste włosy:)Zapraszam na mojego bloga:http://kraina-kwiatow-i-smakow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Czekam z niecierpliwością na efekty :) wiele słyszałam o drożdżach, nawet fryzjerka mi polecała :)
    koleżanki polecają mi tabletki drożdżowe - podobno efekt ten sam a nie musisz pić drożdży :)

    Proszę o recenzję tego olejku z Green Pharmacy czy się sprawdza i czy warto kupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koleżanka brała takie tabletki i piła drożdże. Ponoć po piciu o wiele lepsze efekty są. :)

      Usuń
  16. Ja też zapuszczam, chociaż nie mam dużej motywacji do tego. Też teraz zaczęłam stosowac ten olejek :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytałam już o piciu drożdży, dziewczyny zachwalają tą metodę, jednak ja cały czas nie mogę się przełamać - smak mnie odrzuca.
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam wersję z zieloną herbatą:) Jest świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam, ale ciekawa jestem rezultatów :)

    OdpowiedzUsuń
  20. też kupiłam ten olejek bo naszło mnie na zapuszczanie włosów :) pewnie długo to nie potrwa ale co tam szkodzi spróbować czy faktycznie jest tak dobry jak o nim piszą :)

    co do drożdży to nie wiem czy dałabym radę pić, na samą myśl jest mi niedobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Z niecierpliwością będę czekać na Twoje rezultaty!! sama mam niestety słabe, cienkie włosy (efekt długotrwałego farbowania, prostownicy).
    Oj, co ja już z nimi nie robiłam, żeby choć odrobinę poprawić ich kondycje.....

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam ten olejek i muszę go w końcu zacząć używać.
    Masz fantastyczne włosy - kolor boski!

    OdpowiedzUsuń
  23. Hej ja pije drozdze juz 13 dni ;DD pije połowe kostki bo ten smak mi totalnie nie przeszkadza bo po wybiciu zjadam cos dobrego szybko i ten smak czuje przez niecałe 2-3 sekundy;) Chce szybkich efektow z tąd zdecydowałam sie też na pokrzywe i do picia i tez do wcierania we wlosy. Chyba tez zdecyduje sie na tą wcierke jantar;D ii moze na tabletki belissa z 3 mieśące... Bo ja poprostu pragne długich grubych zdrowych itp... włosów
    P.S Trzymam za was kciuki...Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  24. na stronie http://modafon.pl/508-drozdze-na-wlosy.html można o tym poczytać

    OdpowiedzUsuń